Kochani, na blogu pojawia się 3 historia! Info w opisie po lewej stronie blogu :) Pozostałe rozdziały też się tam znajdują. Zapraszam do czytania!
Stukot szpilek unosił się po terminalu. Prywatny samolot przyleciał trzydzieści minut temu. Drobna różowowłosa kobieta wraz z jej rudą asystentką zmierzała do wyjścia. Tokio, Japonia. Jej rodzinne miejsce. Słysząc na nowo japoński uśmiechnęła się. Perfekcyjnie dobrana szminka i skromny ale podkreślający urodę makijaż potrafił w tym momencie zbić mocno z nóg.
Stukot szpilek unosił się po terminalu. Prywatny samolot przyleciał trzydzieści minut temu. Drobna różowowłosa kobieta wraz z jej rudą asystentką zmierzała do wyjścia. Tokio, Japonia. Jej rodzinne miejsce. Słysząc na nowo japoński uśmiechnęła się. Perfekcyjnie dobrana szminka i skromny ale podkreślający urodę makijaż potrafił w tym momencie zbić mocno z nóg.
- Panienko Haruno, witamy w domu –
złapał ją pulchny pracownik lotniska. Zarumieniony nie patrzył jej się w oczy
tylko nisko skłonił i wskazał w stronę wyjścia – Paparazzi jest w głównym holu.
Zorganizowaliśmy tylne wyjście.
Sakura Haruno, lat 23. Cztery lata
temu pozostawiła rodzinne miasto i zdecydowała się rozwijać swoje pasje, o
których nikt poza nią nie miał pojęcia.
- Jutro o 14 jesteśmy umówieni w
wytworni. Po 17 w studio na wywiad z Yoshi Shimuko, najbardziej znaną japońską
dziennikarką tworzącą cotygodniowy znany program oglądny przez miliony Japończyków.
– mówiła ruda, a tak właściwie wściekło ruda, wręcz czerwono włosa Karin.
Dziewczyny poznały się trzy lata wcześniej na kampusie studenckim uniwersytetu
Yale w USA.
- Wspominałaś też o kolacji z.. –
zaczęła Sakura.
- Z Kenzo. Proponują Ci kontrakt.
Twarz ich nowej kolekcji perfum. Myślę, że zgodzą się na 25 tysięcy dolarów.
Obiad zrobimy z Deidarą, tym gejowatym projektantem. Kojarzysz go. Musimy omówić najbliższą galę.
Chwilę później znalazły się w
przygotowanym samochodzie i bezpiecznie odjechały w stronę hotelu The Okura
Tokio, jednego z najbardziej prestiżowych hoteli. Sakura starała się ukryć
przerażenie przed rudowłosą. Ostatnie cztery lata wywróciły jej życie do góry
nogami.
Całe życie była szarą myszką. Spędziła
dzieciństwo ze znienawidzoną ciotką i jej nieznośną kuzynką, Ino. Rodzice
Sakury zginęli, gdy była młodsza podczas tragicznej w skutkach ulewy na
zachodnim wybrzeżu Japonii. Wyłowiono ich martwe ciała z samochodu, który
został wciągnięty przez wir wodny. Sakura wylądowała wtedy u siostry jej matki,
która nie była przyjaźnie nastawiona do różowowłosej. Jej dzieciństwo to wielka
pomyłka. Ubrania nosiła po swojej kuzynce. Nie miała tak hucznych urodzin, nie mogła spędzać za
wiele czasu z koleżankami. Musiała mieć same piątki mimo tego, że jej kuzynka
Ino nie była zbyt dobrą uczennicą. Dodatkowo musiała nadrabiać za blondynkę
szkolne zaległości, co wiązało się z pisaniem jej wypracowań i innych zadań
domowych. Z tego względu Sakura nie integrowała się ze swoimi równieśnikami.
Nie miała możliwości na dbanie o swój wygląd, co blondynka wykorzystywała w
każdej szkole, do której wspólnie trafiały. Była popychadłem, a szanowała ją
tylko jej wychowawczyni, Tsunade, posiadająca ogromne nadzieje na karierę
dziewczyny po zakończeniu jej liceum.
Ciotka Sakury upierała się w zdaniu,
że nie będzie finansować różowowłosej studiów z przepisanych jej pieniędzy.
Sakura mogła otrzymać pokaźny spadek dopiero po ich ukończeniu, a do tego czasu
w ich posiadaniu mogła mieć je jej ciotka. Planowała uprzykrzać życie młodej
Haruno, czego Sakura była świadoma. Pewnego razu za namową Tsunade wzięła
udział w międzynarodowym konkursie scenariuszowym, co pozwoliło różowowlosej
uzyskać indeks na prestiżowym uniwersytecie w Stanach Zjednoczonych! Tsunade
pochłaniała wielkie nadzieje w dziewczynie, dlatego po kryjomu sfinansowała jej
loty i pomogła uciec wbrew wiedzy jej opiekunki prawnej. I tak Sakura pojawiła
się w USA, gdzie z sukcesami zaczęła rozwijać się w filmografii.
Podczas studiów miała wiele
niedorzecznych propozycji i wiele spalonych znajomości, ale przykre
doświadczenie pozwoliło Sakurze zdystansować się i z uporem dążyć do zdobycia
sukcesu. Poznała wtedy nieprzyjemną dla niej Karin, z którą po długich
przebojach polubiła się. To dzięki niej zdobyła się na odwagę i postanowiła
zdobyć producenta do tego, żeby móc zrealizować pomysł na film. Ten film okazał
się światowym fenomenem. To jedyna w historii sytuacja w której laik taki jak
student scenografii i reżyserii mógł otrzymać tak elitarną nagrodę jak Oskara w
ponad 7 kategoriach! I tak Sakura wróciła do Japonii. Do jej rodaków żądnych
wywiadów i jej obecności. Była rozpoznawalna również ze względu na jej
niezwykłą urodę. Sakura dopiero w Stanach zrozumiała, że nie potrzebuje
makeupu. Tam zobaczyła, jak działa na mężczyzn. Tam zrozumiała, jak wiele może
zaoferować i jak bardzo może być przez innych pożądana.
- Sakura, jesteśmy. Rusz się, grubasko. –
marudziła Karin i wyszła pierwsza z samochodu. Wbrew ich oczekiwaniom pod hotelem
czekało kilku paparazzi. – Kurwa! – skomentowała to rudowłoswa. – Chodź szybko!
Tej nocy różowosłowej nie będzie dane
zasnąć. Przykre wspomnienia, lęk przed konfrontacją i niespełniona dziecięca
miłość. Miłość do faceta będącego szefem największej wytwórni filmowej Japonii.
Narzeczonego jej przyrodniej siostry. Sasuke Uchiha.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz