wtorek, 15 października 2019

00. Prolog


            Kochani, na blogu pojawia się 3 historia! Info w opisie po lewej stronie blogu :) Pozostałe rozdziały też się tam znajdują. Zapraszam do czytania!


         Stukot szpilek unosił się po terminalu. Prywatny samolot przyleciał trzydzieści minut temu. Drobna różowowłosa kobieta wraz z jej rudą asystentką zmierzała do wyjścia. Tokio, Japonia. Jej rodzinne miejsce. Słysząc na nowo japoński uśmiechnęła się. Perfekcyjnie dobrana szminka i skromny ale podkreślający urodę makijaż potrafił w tym momencie zbić mocno z nóg.
            - Panienko Haruno, witamy w domu – złapał ją pulchny pracownik lotniska. Zarumieniony nie patrzył jej się w oczy tylko nisko skłonił i wskazał w stronę wyjścia – Paparazzi jest w głównym holu. Zorganizowaliśmy tylne wyjście.
            Sakura Haruno, lat 23. Cztery lata temu pozostawiła rodzinne miasto i zdecydowała się rozwijać swoje pasje, o których nikt poza nią nie miał pojęcia.
            - Jutro o 14 jesteśmy umówieni w wytworni. Po 17 w studio na wywiad z Yoshi Shimuko, najbardziej znaną japońską dziennikarką tworzącą cotygodniowy znany program oglądny przez miliony Japończyków. – mówiła ruda, a tak właściwie wściekło ruda, wręcz czerwono włosa Karin. Dziewczyny poznały się trzy lata wcześniej na kampusie studenckim uniwersytetu Yale w USA.
            - Wspominałaś też o kolacji z.. – zaczęła Sakura.
            - Z Kenzo. Proponują Ci kontrakt. Twarz ich nowej kolekcji perfum. Myślę, że zgodzą się na 25 tysięcy dolarów. Obiad zrobimy z Deidarą, tym gejowatym projektantem. Kojarzysz  go. Musimy omówić najbliższą galę.
            Chwilę później znalazły się w przygotowanym samochodzie i bezpiecznie odjechały w stronę hotelu The Okura Tokio, jednego z najbardziej prestiżowych hoteli. Sakura starała się ukryć przerażenie przed rudowłosą. Ostatnie cztery lata wywróciły jej życie do góry nogami.
            Całe życie była szarą myszką. Spędziła dzieciństwo ze znienawidzoną ciotką i jej nieznośną kuzynką, Ino. Rodzice Sakury zginęli, gdy była młodsza podczas tragicznej w skutkach ulewy na zachodnim wybrzeżu Japonii. Wyłowiono ich martwe ciała z samochodu, który został wciągnięty przez wir wodny. Sakura wylądowała wtedy u siostry jej matki, która nie była przyjaźnie nastawiona do różowowłosej. Jej dzieciństwo to wielka pomyłka. Ubrania nosiła po swojej kuzynce. Nie miała  tak hucznych urodzin, nie mogła spędzać za wiele czasu z koleżankami. Musiała mieć same piątki mimo tego, że jej kuzynka Ino nie była zbyt dobrą uczennicą. Dodatkowo musiała nadrabiać za blondynkę szkolne zaległości, co wiązało się z pisaniem jej wypracowań i innych zadań domowych. Z tego względu Sakura nie integrowała się ze swoimi równieśnikami. Nie miała możliwości na dbanie o swój wygląd, co blondynka wykorzystywała w każdej szkole, do której wspólnie trafiały. Była popychadłem, a szanowała ją tylko jej wychowawczyni, Tsunade, posiadająca ogromne nadzieje na karierę dziewczyny po zakończeniu jej liceum.
            Ciotka Sakury upierała się w zdaniu, że nie będzie finansować różowowłosej studiów z przepisanych jej pieniędzy. Sakura mogła otrzymać pokaźny spadek dopiero po ich ukończeniu, a do tego czasu w ich posiadaniu mogła mieć je jej ciotka. Planowała uprzykrzać życie młodej Haruno, czego Sakura była świadoma. Pewnego razu za namową Tsunade wzięła udział w międzynarodowym konkursie scenariuszowym, co pozwoliło różowowlosej uzyskać indeks na prestiżowym uniwersytecie w Stanach Zjednoczonych! Tsunade pochłaniała wielkie nadzieje w dziewczynie, dlatego po kryjomu sfinansowała jej loty i pomogła uciec wbrew wiedzy jej opiekunki prawnej. I tak Sakura pojawiła się w USA, gdzie z sukcesami zaczęła rozwijać się w filmografii.
            Podczas studiów miała wiele niedorzecznych propozycji i wiele spalonych znajomości, ale przykre doświadczenie pozwoliło Sakurze zdystansować się i z uporem dążyć do zdobycia sukcesu. Poznała wtedy nieprzyjemną dla niej Karin, z którą po długich przebojach polubiła się. To dzięki niej zdobyła się na odwagę i postanowiła zdobyć producenta do tego, żeby móc zrealizować pomysł na film. Ten film okazał się światowym fenomenem. To jedyna w historii sytuacja w której laik taki jak student scenografii i reżyserii mógł otrzymać tak elitarną nagrodę jak Oskara w ponad 7 kategoriach! I tak Sakura wróciła do Japonii. Do jej rodaków żądnych wywiadów i jej obecności. Była rozpoznawalna również ze względu na jej niezwykłą urodę. Sakura dopiero w Stanach zrozumiała, że nie potrzebuje makeupu. Tam zobaczyła, jak działa na mężczyzn. Tam zrozumiała, jak wiele może zaoferować i jak bardzo może być przez innych pożądana.
             - Sakura, jesteśmy. Rusz się, grubasko. – marudziła Karin i wyszła pierwsza z samochodu. Wbrew ich oczekiwaniom pod hotelem czekało kilku paparazzi. – Kurwa! – skomentowała to rudowłoswa. – Chodź szybko!
            Tej nocy różowosłowej nie będzie dane zasnąć. Przykre wspomnienia, lęk przed konfrontacją i niespełniona dziecięca miłość. Miłość do faceta będącego szefem największej wytwórni filmowej Japonii. Narzeczonego jej przyrodniej siostry. Sasuke Uchiha.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz